Aktualności

Wtorek, 28 marca 2017

Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie "Łuczakówka"

Prywatne Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie "Łuczakówka" 

Krynica-Zdrój

W Krynicy Zdroju, przy ulicy Halnej 37 znajduje się Prywatne Muzeum Przyrodniczo Łowieckie "Łuczakówka" założone, zorganizowane i prowadzone przez Pana Józefa Łuczaka miłośnika przyrody i łowiectwa. W muzeum znajduje się kilkaset spreparowanych zwierząt, wiele z nich to gatunki obecnie prawnie chronione. Zbiory były gromadzone przez ponad 30 lat polowania, zbierania i prezentowane przez darczyńców. Wszystkie egzemplarze zostały spreparowane przez Pana Łuczaka do celów edukacyjnych. Są one pieczołowicie przechowywane w szklanych gablotach. 

Muzeum można odwiedzać od wtorku do niedzieli w godzinach 9.00-16.00. Najlepiej jednak przed planowaną wizytą osobiście skontaktować się z Panem Józefem (507 497 694 lub 18 447-51-24), wówczas właściciel postara się osobiście oprowadzić i opowiedzieć o swoich zbiorach.

W pierwszej sali  - zwanej przez właściciela "Salą ptasią", znajduje się ponad 300 spreparowanych ptaków, głównie śpiewających, ozdobnych i łownych. Około 80% z nich to ptaki obecnie chronione. Ogromne wrażenie robi także paw indyjski, umieszczony w pełnej krasie na suficie sali.

W drugiej sali zwanej "Salą zwierzyny grubej i drapieżników"  znajdują się zbiory wieńców jelenich (około 80 szt.) i parostków sarnich (około 250 szt), łopaty łosia, poroża danieli i muflona. W szklanych gablotach znajdują się natomiast spreparowane ssaki, drapieżniki i inna zwierzyna gruba. Na szczególną uwagę zasługują spreparowane w całości wilki, żbik, wydra, bóbr, szopy pracze, rosomak, ryś. Ogromne wrażenie robią egzemplarze zwierząt tworzące inscenizacje - m.in. lisy atakujące osłabionego dzika ze złamanym biegiem czy dwa gryzące się warchlaki. 

Nie zawiedzie się ten, kto jest miłośnikiem polowań Safari. Można zobaczyć pięknie spreparowane medaliony zwierząt pozyskanych przez Pana Józefa w Namibii w farmach na pustyni Kalahari.  Kudu oryksa - zwanego antylopą końską, sprinboka czyli antylopę skoczka, hartebeesta (bawolca) czyli antylopę krowią, żyrafę oraz strusia. Medialony antylopy gnu i guźca zostały natomiast podarowane muzeum przez zaprzyjaźnionego kolegę, z którym razem przebywali na Safari. Oprócz trofeów zwierzyny, przywiezione z Afryki zostały także kolekcje motyli, patyczaków, okazy trzech gatunków akacji afrykańskiej, próbki skał z pustyni oraz sól wypiętrzoną z wnętrza ziemi w rejonach pustynnych.

Poza kolekcją zwierząt właściciel posiada ogromny zbiór replik broni palnej, myśliwskiej i wojskowej, wzorce amunicji myśliwskiej szwedzkiej firmy "Norma". Na zakończenie zwiedzania właściciel pokazuje swój unikalny własnoręcznie wykonany karabin, którego kolba w całości pokryta jest masą poroży jeleniowatych i parostków sarnich.